To, że Timberlandy są jednymi z najbardziej stylowych butów jakie możesz mieć nie podlega wątpliwości. Nie oznacza to jednak, że nie grozi Ci popełnienie modowej gafy. Oto kilka wskazówek, jak prawidłowo nosić Timberlandy.
Ponadczasowość Timberlandów nie podlega dyskusji. Oto buty, które opuściły warsztaty i place budowy i przeniosły się na ulice miast, wybiegi i plany zdjęciowe. Jeśli nie masz pojęcia, jak nosić Timberlandy we właściwy sposób oraz jakich błędów unikać – przeczytaj ten artykuł. Wbrew pozorom bardzo łatwo jest uzyskać zły i niechlujny wygląd stylizacji z Timberlandami…
Nie zaciskaj sznurowadeł
Jest powszechnie zrozumiałe, że Timberlandy wyglądają lepiej, gdy nie są ciasno zasznurowane na nogach, lecz noszone z pewnym luzem i nonszalancją. Czy to jednak oznacza, że już nigdy nie zasznurujesz swoich butów? Oczywiście, że nie, jednak pamiętajmy, że każda skrajność jest niekorzystna i Twoje kostki nie powinny być dławione przez ciasno zasznurowane cholewki. Klasyczne, sześciocalowe Timberlandy posiadają siedem rzędów oczek na sznurowadła. Jeżeli chcesz uzyskać wygląd luźnego, stylowego buta, wyciągnij sznurowadła umieszczone fabrycznie i zasznuruj buty na nowo pomijając losowe dziurki oraz nie dochodząc do tych w najwyższym rzędzie. Oczywiście wszystko zależy od naszej budowy ciała i wygody, zatem nie bójmy się odjąć lub odpowiednio dołożyć jednego rzędu dziurek. Nie ma na to żelaznej reguły, jednak nie zapominajmy nigdy o odrobinie luzu.
Dobierz odpowiednie spodnie
Podobnie jak Ci, którzy noszą buty Air Jordan, właściciele Timberlandów popełniają błąd i dobierają do swoich butów spodnie o opadającym kroku i bardzo luźnych, szerokich nogawkach, które opadają na cholewkę buta. Być może tego typu krój jest wygodny, jednak uwierzcie nam – to zestawienie nie wygląda dobrze, lecz jedynie niechlujnie. Aby osiągnąć świeży, nowoczesny look z Timberlandami, zdecyduj się na spodnie o zwężanych nogawkach, które będziesz mógł wpuścić w środek cholewki. Pamiętaj – Timberlandy zasługują na to, aby być pokazywane i nie warto ich zasłaniać zbyt obfitymi nogawkami szurającymi po ziemi! Jeśli chodzi o krótkie spodenki i Timberlandy, to jest to bardzo ryzykowne połączenie i stąpaj po tym lodzie bardzo ostrożnie. Jedyną osobą, która może sobie na to pozwolić jest prawdopodobnie Pharrell. W większości przypadków bowiem wygląda to idiotycznie, jednak jeśli uda Ci się zrobić to połączenie dobrze – zasłużysz na modowy medal!
Prawie (!) cały rok
Tak – Timberlandy mogą być noszone przez cały rok, jeśli pracujesz w zawodzie, który Ci na to pozwala. Zdajemy sobie jednak sprawę, że wielu z nas chciałoby nosić buty Timberland przez wszystkie pory roku również na co dzień i to nie jest do końca zły pomysł, jednak ciężko sobie wyobrazić dzień spędzony w traperkach, podczas gdy termometry wskazują 40 stopni Celsjusza. O zestawieniu Timberlandów z szortami już wspomnieliśmy, zatem może jednak lepszym pomysłem będzie wysłanie naszych ukochanych miodówek na krótki urlop. Nasza propozycja to schowanie Timberlandów do pudełka w połowie maja, po to by we wrześniu spotkać się z nimi na nowo. Te trzy i pół miesiąca to nieduży wycinek z całego roku, a wakacyjne szaleństwa mijają zwykle bardzo szybko, więc rozstanie nie będzie bardzo bolesne.
Dbaj o ich kondycję
Tak jak każda inna para obuwia skórzanego, tak samo Timberlandy zasługują na regularną pielęgnację, aby wyglądać dobrze przez długi czas. Producent butów Timberland przypomina nam niejednokrotnie, że jego buty są wodoodporne, jednak to nie oznacza, że twoja stopa pozostanie sucha, a skóra na butach będzie wypychać wodę na zewnątrz, kiedy zachce Ci się brodzić w rzece. Warto zatem pamiętać o dodatkowym impregnowaniu swoich Timberlandów. Większość sklepów obuwniczych oferuje specjalne preparaty do zamszu i dodatkowe środki chroniące przed wilgocią. Po zastosowaniu balsamu lub sprayu (najlepiej nałożyć około dwóch warstw środku), należy odczekać około 20 minut przed następnym jego użyciem. Dodatkowo warto zaopatrzyć się w szczotkę do butów, która pomoże w nakładaniu produktu i dodatkowo wyczyści trudno dostępne miejsca. I jeszcze jedna kwestia – nie zdziw się, jeśli zobaczysz jakieś przebarwienia na swoich miodówkach. Pamiętaj, że Timberlandy to buty robocze, więc noszenie ich z pewnymi niedoskonałościami lub odbarwieniami nie jest takie złe!
Ostrożnie z kolorem
Producent Timberlandów doskonale zdaje sobie sprawę z popularności swoich butów, zatem nic dziwnego, że zdecydował się wyprodukować całą gamę kolorów swoich traperów, które dalece odbiegają od klasycznych miodówek. To nie oznacza jednak, że każdy z nas powinien zdecydować się na Timberlandy w kolorze czerwonym czy zielonym. Szanujemy wszelkie eksperymenty modowe, jednak jeśli nie do końca opanowałeś sztukę noszenia odważnych zestawień w swoich stylizacjach bądź planujesz zakup swoich pierwszych Timberlandów, radzimy Ci zdecydować się na klasykę gatunku w kolorze jasnego brązu. Jeżeli nadal marzysz o przełamaniu tego schematu, dobrym wyjściem będą Timberlandy w całkowicie czarnej odsłonie.
Gotowi na założenie swoich Timberlandów?